Dziś pożegnanie kolejnego kumpla, który w poszukiwaniu lepszego wszechświata będzie gryzł angielski chleb.
Stąd koncepcja poniższego dialogu:
- Cześć, co robisz w Polsce?
- Spóźniłem się na samolot...
Semper Fidelis, Maciej!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz