piątek, 25 stycznia 2008

Ich Dwudziestu

Gdy byliśmy dziećmi, każdy przelatujący nad naszym podwórkiem samolot podrywał nasz wzrok, przykuwał uwagę, czy był powodem przaśnych okrzyków: "Panie pilocie, dziura w samolocie!".Wiele z nas przeżyło mniejszą czy większą fascynację lotnictwem, dla niektórych to zwyczajnie środek transportu, ale zawsze ta potężna, latająca maszyna robi na nas wrażenie.

Piloci - silni mężczyźni, uśmiechnięci, nie przestają podrywać dziewczyn nawet podczas wojny. Onieśmiela nas świeżość ich umysłu, pozorna łatwość, z jaką przezwyciężają siły fizyki działające podczas wykonywania karkołomnych akrobacji.
Chcielibyśmy Was dogonić Drodzy Piloci, ale brak nam czasu nawet na marzenia o oderwaniu się od ziemi. Pogardliwie patrzymy na ptaki skubiące chleb w parku, choć tak jak one bardzo chcielibyśmy stąd odlecieć. Jednak wraz z Dwudziestoma Pilotami ktoś podciął nam skrzydła.

"Cześć Ich Pamięci".

Brak komentarzy: