niedziela, 29 czerwca 2008

środa, 4 czerwca 2008

Nie wieszajcie psów

W ostatni piątek maja Komenda Miejska Policji w Łodzi otworzyła swe podwoje dla zwiedzających. Poza pr-owskim "wyjściem do ludzi", inicjatywa ta miała również skusić chętnych do służby w tej formacji. Na policyjnym podwórku wystawiono 4 policyjne radiowozy, motocykl a zwiedzanie umilało szczekanie psów prawdziwych.

Gdzieś jednak spomiędzy nowych radiowozów wyłaniała się jednak szara rzeczywistość - "życzliwi", z którymi miałem okazję porozmawiać, donosili o bezsilności służby w policji, o uwalaniu na każdym kroku policjantów przez przełożonych, o psującym się sprzęcie, o trzecim pod rząd sylwestrze spędzonym na zabezpieczaniu miasta, o bijącej rekordy absurdu walce z korupcją, o rozsypujących się z powodu tej pracy związkach, o likwidacji hodowli psów policyjnych (bo ponoć trąciła PRL-em), mnożeniu zbędnych stanowisk (np oddzielny etat dla zdawania laptopów z radiowozów)...

Odpowiecie: "nająłeś się na psa, to szczekaj", ale doprawdy trwająca kilkanaście lat reforma policji nie poprawiła sytuacji. Wciąż są w tym kojcu stare koce, marne żarcie, kiepskie zabawki i bezmyślni właściciele - bynajmniej nie zachęca to do włożenia na mózg niebieskiego munduru.

Ciemna strona mocy

PS Polecam funkcjonariuszowi rozpoznania min-piro obszycie chwytu ewakuacyjnego w kamizelce taśmą odblaskową i podszycie spodu apteczki "haczykami" velcro i mocowanie jej na rzep z dodatkowym przytroczeniem taśmą;)

wtorek, 3 czerwca 2008

poniedziałek, 19 maja 2008

Łódzka Deklaracja Tożsamości

"My Łodzianie jesteśmy świadomi, że:
Wielkoprzemysłowy, wielonarodowy i wielokulturowy rodowód jest fundamentem tożsamości Łodzi. Jego świadectwem jest dorobek intelektualny oraz zachowane i wyjątkowe w skali europejskiej historyczne dziedzictwo materialne. Z dumą podejmujemy obowiązek ochrony ulic, kamienic, fabryk i pałaców oraz kontynuacji rozwoju miasta w duchu tolerancji, wolności, nowoczesności i twórczej kreacji. Tak, aby Łódź dzisiaj i w przyszłości godnie przypominała, że powstała i rozwinęła się, jako pierwsze nowoczesne i europejskie miasto na ziemiach polskich."
Julian Tuwim i para zdeklarowanych Łodzian

185 lat minęło od nadania nazwy głównej ulicy miasta - Piotrkowskiej. 185 metrów liczy płótno, na którym Łodzianie w ramach obchodów święta miasta składali podpisy pod przytoczoną deklaracją. Brat Kasi w lekarskim stylu nakreślił swe nazwisko na trzecim metrze materiału. Wokół tańczyli Indianie, górale sprzedawali oscypki, a piekarze oferowali naturalny chleb z Warszawy - ot święto Łodzi.

aaPaszport Polsatu się chowaaaaaaaaaaaZnów ta "czerwona Łódź"
Foto: brat Kasi

czwartek, 15 maja 2008

emozagadka


- Dlaczego emo nie grają w "pomidora"?
- Bo zawsze wygrywają!


Źródło obrazka

Zbojkotuj mnie dziecinko

Z tarczą, czy na tarczy?

Polski rząd wyznacza nowe cele Rosji! Jako pierwsi wyznaczone przez Polaków cele zobowiązali się osiągnąć żołnierze jednostki rakietowej z Obwodu Kaliningradzkiego.

poniedziałek, 14 kwietnia 2008

Żenujący żart prowadzącego



- Dlaczego emo nie grają w piłkę?
- Bo zawsze strzelają samobója.